wtorek, 18 marca 2014

012. Kolejne nowe lps i parę innych spraw

Elo żelo!

What can make you move?!
CHIHUAHUA!
Can you feel the groowe?
CHIHUAHUA!
What can make you dance?!
Chihuahua!
Oh, chihuahua...

Kto oglądał ,,Chihuahua z Beverly Hills"? Ja oglądnęłam jedynkę i dwójkę, po prostu zakochałam się w tym filmie :3 teraz na podium moich ulubionych piosenkach na pierwszym miejscu dumnie się prezentuje ,,Chihuahua song'' właśnie z tego filmu. Na drugim miejscu ,,This is my paradise" jakiejś Brigitte, której nazwiska chyba nigdy nie zapamiętam (-.-), a na trzecim wszystkie piosenki z MLP FIM ;)  no, może oprócz piosenki Celestii.

Ostatnio tak sobie myślałam:
,,Matko, trzeba przecież napisać notkę na lps i zwierzaki! O nowych lps, które już wcale nie są takie nowe, wygrzebać wreszcie te stare sesje które leżą bezczynnie już kilka miesięcy, dodać coś o Lps Green City...(Lps Green City to Pet Paris, zmieniłam nazwę. Pet Paris w ogóle nie było orginalne.)" Nigdy nie mam czasu, a winowajcą jest... Dum dum duuum... SZKOŁA! -,- Ten wredny złodziej czasu -,-

Ale wreszcie się wziełam za notkę no i jestem :3
A teraz nowe lps:

Oto Angel, mój piąty króliczek i pierwsza angorka, z wymiany za... cukierkową wróżkę! W mojej szkole dziewczyny niestety ubóstwiają g3... Zresztą może to i lepiej?

Mustang, mój pierwszy koń z wymiamy za kolejnego g3, Omegę.


I Kate, siostra Elizabeth. Uwielbiam jej rzęsy ;)


Cordelia. Siostra bliźniaczka Lukrecji. To nie ten króliczek, ale jest identyczny, tyle tylko że Cordelia ma pisankę na brzuszku xD


Słonik, dla którego NADAL nie mam imienia... Pomożecie? Jego i Cordelię dostałam od koleżanki, która już nie interesuje się LPS.


A to znany wszystkim kolekcjonerom collie #893 - Szarik! U mnie też się tak nazywa. Rany, jaka jestem szczęśliwa, że go zdobyłam! A najlsze jest to że on też jest z wymiany za g3 - i to w dodatku kota z blind bagów!


A to mój Svipp (czytaj: Swip) Brat Szarika.

To tyle! W drodze do mnie jest jeszcze Sunshine/Sunrise, ale o niej kiedy już dojedzie.

Teraz tak. W mojej komórce i aparacie od dawna leżą sesje, które zrobiłam już dawno. Lecimy!
Zapomniałam o rekinku. Oto ja z Sharkiem!

Szarik i Savannah, zakochana para... Są razem :)


Szarik dostał to od fanek  xD


A to sesja w wykonanym przeze mnie domu Liany. Widać tu zdjęcia , odtwarzacz CD z głośnikami, komórkę i płyty.

Tutaj fragment łóżka, szafy i szafka na której leży amulet Liany :3


Różne graty, wrotki, klucze, torba... Taki mini przedpokój.


Liana :3  Wiem wiem, nieostre... I tak uwielbiam to zdęcie :)

Lustereczko, powiedz przecie.. xD 
Zaczynam się robić dziwna xD


Fototapeta Liany. Rany, też chcę taką >:(
Ale oczywiście MUSZĘ dzielić pokój z bratem >: /


Telefon. SAMSIUNG.


Wrotkiii


Dodam jeszcze, że w Lps Green City pojawił się nowy budynek. Centrum adopcyjne, czyli dom moich ulubionych lps. I... Znaleźli się Tom i Goldie. Brakuje tylko Rudej i Fairy :)
*Słucham właśnie Hearts strong as horses z mlp*
TO TYLE!
Żegna was Applebloom, zatopiona w Hearts strong as horses :3





















Brak komentarzy:

Prześlij komentarz